Marszałkowskie wsparcie dla powiatu węgrowskiego

Od ulicznych latarni, poprzez modernizacje ulic, do autobusów szkolnych. Samorząd Mazowsza przekazał w piątek, 19 maja kolejną transzę środków ze swoich programów wsparcia samorządów lokalnych. Tym razem do listy beneficjentów dopisali się samorządowcy z powiatu węgrowskiego.

Miasto Węgrów otrzymało 4 mln zł, co stanowi 60 procent środków potrzebnych do planowanych przebudów ulic: Czarkowskiego, Ewangelickiej i Litewskiej. Burmistrz Paweł Marchela chce przekonać radnych do sprzedaży jednej z miejskich działek, aby mieć brakujące 2,7 mln zł na wkład własny: – Budowa ulicy Czarkowskiego pozwoli stworzyć w centrum miasta ponad 50 miejsc parkingowych oraz całkowicie zamknie rewitalizację Rynku. Jego północna pierzeja od dawna czeka na ucywilizowanie.

Duże pieniądze trafiły również do gminy Grębków, która stawia właśnie wielofunkcyjny budynek publiczny. Pomieści on ośrodek zdrowia, dom kultury z salą widowiskową i urząd gminy. – Dostaliśmy na niego 10 mln zł z Polskiego Ładu, ale 3 lata temu kosztorys mówił o koszcie całkowitym 12 mln zł. Po przetargach wyszło 17 mln zł, więc te 4 mln zł od urzędu marszałkowskiego to nieoceniona pomoc. Dołożyć 7 mln do jednej inwestycji przy całym budżecie gminy byłoby ciężko – mówi wójt Bogdan Doliński. Drugim dużym wydatkiem gminy, wspartym przez samorząd województwa, będzie zakup dużego busa na dowóz dzieci do szkół.

Gmina Miedzna jest jedną z tych gmin, które zainwestują w straże pożarne. Marszałkowskie dotacje wykorzysta do remontu i rozbudowy remiz w miejscowościach: Międzyleś i Żeleźniki. Gmina Liw będzie budować drogę gminną w Popielowie i zrobi elewację garażu OSP Jartypory. Wyremontuje też świetlice w Zawadach i Liwie. Gminie Korytnica Mazowsze dołożyło m.in. część środków brakujących do zakupu średniego samochodu ratowniczo-gaśniczego.

Powiat węgrowski zrealizuje z kolei projekt „miękki”, związany z profilaktyką zdrowia kobiet. Będzie realizowany w gminach Łochów, Sadowne i Węgrów. W tym ostatnim ze względu na bliskość szpitala obejmie badania, a w pozostałych miejscach nacisk będzie położony na edukację: – Będą spotkania, prelekcje, rajdy rowerowe i kijkowe.
Wszystko po to, by zachęcić do badania się i dbania o zdrowie. To po części nadrabianie „długu zdrowotnego” z czasów pandemii, ale badać się trzeba niezależnie od covidu – zaznacza starosta Ewa Besztak.

Elżbieta Lanc z zarządu województwa przypomina, że samorząd Mazowsza prowadzi 20 różnych programów. Pod względem wartości największe (po kilka milionów) są dotacje z programu równomiernego rozwoju, ale warto zwrócić uwagę również na te mniejsze, m.in. te przeznaczone dla sołectw. Taka dotacja to raptem 10 tysięcy złotych, ale w połączeniu z wkładem własnym i pracą społeczną daje zaskakująco duże efekty.