Szpital w Węgrowie wolny od koronawiusa

„Funkcjonujemy w zasadzie normalnie, staramy się nie odsyłać pacjentów. Póki co nie widać u nas kryzysu pandemicznego – mówi Artur Skóra, dyrektor szpitala powiatowego w Węgrowie, aktualnie jedynej nie-covidowej placówki w regionie. Od stycznia tylko w samym szpitalu udało się zaszczepić ponad 3 tysiące osób.

Dyrektor Skóra wskazuje na nie wstarczającą ilość szczepionek do jakich szpital ma dostęp. Jeśli te się pojawiają, podawane są partiami łącznie w 14 punktach na terenie powiatu węgrowskiego. W przypadku szczepionek firmy Moderna i Pfizer - ich wykorzystanie było stuprocentowe. Ze szczepienia lekiem firmy AstraZeneca część mieszkańców zrezygnowała. Taka osoba automatycznie przenoszona jest na koniec kolejki oczekujących.

O aktualnej sytuacji w szpitalu powiatowym i o walce z kolejną falą pandemii Artur Skóra powiedział Karolinie Góreckiej. POSŁUCHAJ



80% personelu szpitala poddało się już szczepieniom, dzięki temu palcówkę udaje się uchronić przed masowymi zakażeniami. Obecnie do SP ZOZu trafiają pojedyncze osoby zarażone koronawirusem, wtedy odsyłane są do oddziałów covidowych.

KG [ja]