Park Armii Krajowej w Węgrowie gotowy

Bardzo duże pieniądze i długie lata przygotowań, głęboki namysł w projektowaniu i determinacja w wykonaniu. Rezultat można podziwiać i użytkować od niedzieli, 9 lipca. W Węgrowie oddano do użytku Park Armii Krajowej.

Park znajduje się blisko centrum miasta, w bezpośrednim sąsiedztwie klasztoru. Kiedyś był tam klasztorny ogród, potem zwyczajna łąka, a teraz jest to starannie zaplanowany teren do wszechstronnej rekreacji. Dla tych, którzy chcą po prostu pospacerować i na chwilę przysiąść – są ławeczki, kilka hamaków, wielkie kwietniki i kilka fontann. Dla tych, którzy chcą się poruszać – boisko, skatepark i plenerowa siłownia, a dla młodszych kilka placów zabaw (niektóre z bardzo wymyślnymi konstrukcjami). Dla miłośników kultury – zręcznie wpisany w dość płaski teren amfiteatr z ok. 300 miejscami i sceną na koncerty i spektakle.

Projektanci wzięli pod uwagę zarówno życzenia młodzieży z węgrowskich szkół, jak i kwestie krajobrazowe – czyli to, że park ma być dobrym sąsiedztwem dla odnowionego gmachu klasztoru. Uwzględnili, że będą tu przychodziły rodziny z dziećmi, planując strefy dla różnych grup wiekowych. Pomyślano też o zapleczu gastronomicznym, które znalazło się w odnowionych i połączonych nowoczesną wstawką zabytkowych budynkach dawnego klasztornego browaru i manufaktury.

Projekt powstał ponad dekadę temu i przechodził zmienne koleje losu. Miasto dostało pokaźne dofinansowanie unijne, ale zmagało się ze wzrostem cen i wątpliwościami części radnych. Ostatecznie udało się zebrać większość do zatwierdzenia wydatków po stronie samorządu miasta i namówić samorząd województwa, by jeszcze trochę dołożył ze swoich funduszy. Na Park Armii Krajowej złożyły się więc finalnie: miasto Węgrów 7,3 mln, Unia Europejska 5 mln, samorząd Mazowsza 4 mln i budżet państwa 1 mln zł. W sumie tej mieszczą się również wcześniejsze remonty ulic Kowalskiej, Parkowej i fragmentu ulicy Kościuszki.

Niedzielne otwarcie przyciągnęło tłumy. Węgrowianie chętnie korzystali z parkowych atrakcji, a VIP-y wyrażały satysfakcję, że udało się doprowadzić skomplikowany projekt do końca i zrobić coś naprawdę fajnego. – Staliśmy się miejscem bardziej atrakcyjnym dla mieszkańców i dla gości. Mogą tu przyjść rodzice z dziećmi, ludzie starsi, odwiedzający nasze miasto turyści. Stąd wszędzie jest blisko. Zapewniam, że w wakacje na parkowej scenie będzie się jeszcze wiele działo – powiedział burmistrz Paweł Marchela, dziękując przy okazji swoim współpracownikom. Elżbieta Lanc i Janina Ewa Orzełowska z zarządu województwa gratulowały lokalnym władzom determinacji. Zwróciły też uwagę na wymiar społeczny projektu: parkową restaurację i kawiarnię poprowadzi miejscowa spółdzielnia socjalna. Kilka ciepłych słów powiedzieli też goszczący na otwarciu politycy: Kamila Gasiuk-Pihowicz i Czesław Mroczek.

Klimat pierwszych kilku godzin staramy się oddać na zdjęciach w naszej galerii. O imprezach, które pojawią się na parkowej scenie, będziemy informować na bieżąco.